dlaczego …

Kurczę jak to jest , że ludzie nie potrafią ruszyć dupska i o cokolwiek wykorzystują innych, nie wiem dziwne to dla mnie. Może z nie darzonej sympatii słyszy się o sobie nie zbyt miłe rozmowy …

Żyje teraz w innym świecie ale ciągle czuję się wykorzystywany. To znaczy ciągle ktoś ode mnie czegoś chce. A najgorsze jest to , że to nikt obcy tylko osoby z mojego świata. Czy tak ciężko poświęcić swój czas aby coś zrobić????? Czy lepiej wykorzystać kogoś???? A niech się pomęczy czy się martwi a co tam….

Nie rozumiem takich ludzi. Życie nie raz dało mi nauczkę i trzymam się słów ” umiesz liczyć, licz na siebie” i niech to będzie święte postanowienie. Jak ja muszę coś zrobić to idę , robię i mam spokojną głowę. Ktoś przyjdzie poprosi mnie o pomoc, nie ma problemu wstaje i pomagam. Tak jestem nauczony ” czyń dobro , a ono do Ciebie wróci ze zdwojoną siłą”. Choć nad tymi słowami , można po debatować bo wiadomo jacy są ludzie.

Dzisiaj niestety nie mam weny na dłuższe rozpisywanie się, więc wybaczcie. Jutro też jest dzień , a głowa pełna pomysłów.

Idę do mojej Kobiety, czas na wieczorne przytulenie się ….

Powodzonka